Dno i dwa metry mułu
Ta gra to jest chyba najgorsza edycja w jaką grałem… gra przez internet to jest jakaś parodia. Zawodnicy stoją jak wmurowani, przeciwnik dokładnie wie do którego zawodnika będzie podana piłka, już ni...
Forum Discussion
Dzisiaj był hit , grałem w squad battles na poziomie światowym. Oczywiscie gra cały czas ma nastawione , że AI ma wygrać i oczywiście tuz przed gwizdkiem w dogrywce strzela reką pilkarz gola na 3:2. Filimik nagrałem wrzucę później. Gram drugi mecz , żeby sie juz nie denerwować zmniejszam poziom trudnosci na zawodowiec i co i przegrywam w ostatniej sekundzie meczu strzałem nożycami . Znowu 3-2. Ja strzałow celnych 10 na bramke, ledwo wyluskałem 2 gole AI na 4 strzały 2 gole i karny za niewiadomo co . Dodatkowo mam w opcjach wspomaganie strzałow co mi sile wspomaga a kierunek ja . Strzelam w prawy róg a pilkarz prosto w bramkarza to do ch działa to czy gra sobue wybiera w ktorym kierunku strzelam ??? A zapomnialem w pierwszym meczu od kona pierwszej polowy gralem w 10 i jakis algorytm uznał, że przy takiej przewadze musze przegrać.
ta gra jest zje.... zje .. i jeszcze raz zje ....... mułu tu jest jak stąd do słońca .....
U mnie to wygląda jakby xbox series s się dławił, był za słąby na te grę. Problem z opóźnieniem, masakryczny dealy uniemożliwiający grę. Zdarzają się dziwne przypadki, gdzię gra uruchomi sie prawidłowo, wtedy na spokojnie sobie w bije ligę, albo dwie w rivalsach. Przewaźnie działa tak, że lepiej wyjść, niż się denerwować i walczyć ze swoim zespołem, który ma w nosie komendy pada.
