Nie wiem czy moje rozważania jubileuszowe umieściłem we właściwym miejscu tego forum, ale myślę, że w razie czego @EA_Kalina przeniesie je tam gdzie trzeba. Otóż jestem chyba na tym forum najstarszym...
Jak najbardziej, jest to odpowiednie miejsce także na nasze przemyślenia 🙂
Z ciekawością przeczyłam Twój komentarz i jest trochę racji w tym co piszesz. Weź jednak pod uwagę, że każda gra ma swoja skończoną historię (fabułę, szablon, etc...)
Seria The Sims jest unikatową gra, gdyż posiada trzy "warstwy", których nie posiadają inne gry:
- symulacja życia
- CAS
- tryb budowy
I dopiero korzystanie ze wszystkich warstw oddaje pełnię tej gry.
Gdy znasz dobrze rozgrywkę każdego z zakupionych pakietów, oraz funkcje dodanych w nich obiektów, wtedy wiesz, jak wszystko ze sobą łączyć tak, by Twoja rozgrywka stała się ciekawsza. Niedługo postaram się napisać tutaj kilka poradników na ten temat.
Podobnie jak Ty, ja swoją przygodę z Simami zaczynałam od Jedynki. Wprawdzie nie mam tej gry w swojej kolekcji, gdyż wtedy były inne czasy i gra była wypożyczona od rodziny. Jednak już Dwójkę i Trójkę zakupiłam i mam cały komplet (z Trójki także całe Store) - cała kolekcja zajmuje honorowe miejsce w mojej bibliotece. Oczywiście mam także cały komplet The Sims 4, mogę wiec porównać wszystkie odsłony Simów - każda z tych gier jest nieco inna i zawiera inne funkcje, a także częściowo inną rozgrywkę.
Niestety obecnie nie mam czasu na grę, wiec gram rzadko i tylko w The Sims 4. Gdybym miała go więcej, na pewno z wielką chęcią wróciłabym do TS3, zwłaszcza do jej wakacyjnych światów. Na pewno brakuje mi ich w czwórce. Chociaż i w czwórce mamy wakacyjne światy, ale nie są one tak rozbudowane, jak w poprzedniej odsłonie gry. Ale cóż, coś za coś.
The Sims 4 została stworzona z myślą o młodszym pokoleniu graczy i na słabszym silniku gry, żeby starsze typy komputerów mogły ją udźwignąć. Wprawdzie w ostatnich latach wymagania gry wzrosły, ale nadal osiągalne są one dla większości graczy.
Dużym atutem gry jest duża jej grywalność, gra nie tnie, rzadko się psuje i można ją szybko naprawić, podczas, gdy poprzednie jej odsłony w ostatnich latach przestały być praktycznie grywalne dla graczy ze słabszymi komputerami, no i zawierały błędy nie do naprawienia. Chociaż w Czwórce mamy ekrany ładowania, ale praktycznie tylko kilka sekund czeka się na przeniesienie Sima z jednego świata do innego.
Wprawdzie rzadko gram, ale po zainstalowaniu nowego pakietu zawsze najpierw muszę go dobrze poznać. Nie tylko tryb budowy i CAS, ale tez całą rozgrywkę i wszystkie nowe funkcje. Dzięki temu dowiaduję się wiele ciekawych rzeczy o tej grze, mogę je potem wykorzystać w swojej twórczości. Okazuje się, że poznanie nowej rozgrywki nie kończy wiedzy na temat nowego pakietu. Dopiero wykorzystanie w trybie budowy nowych obiektów i połączenie ich z obiektami z innych pakietów, a potem sprawdzenie ich w grze, daje cały obraz nowej rozgrywki. Okazuje się, że w grze można na jednej parceli łączyć ze sobą różne funkcjonalne obiekty w taki sposób, żeby urozmaicały rozgrywkę. Jednak tylko od gracza zależy jak będzie wyglądała jego rozgrywka, gdyż w Simach jest wiele możliwości jej prowadzenia i zależą one od naszej wyobraźni oraz dobrego poznania gry.
Jak wiesz, znam mody i wiele z nich miałam w swojej grze, żeby wypróbować ich funkcje. Jednak żaden z nich nie zastąpił oryginalnej rozgrywki, ani nie stworzył nowych funkcji. Wprawdzie niektóre z nich rozszerzył, inne posortował, nie wpłynęło to jednak znacząco na zmiany w grze i nie zastąpiło oryginalnej gry.
Oczywiście gracze lubią obiekty CC z trybu budowy oraz CAS. Wielu z nich nie potrafi się bez nich obejść w grze i ja to rozumiem, gdyż każdy z nas lubi ładne przedmioty, ubrania, dodatki. Jednak uważam, że gdy gracz posiada dużo zakupionych dodatków, spokojnie może się bez nich obejść.
Gra może stać się ciekawa, gdy najpierw napiszesz własny scenariusz i wypróbujesz go w grze. Każdy scenariusz można modyfikować , pisać nowe scenariusz, w końcu kto nam zabroni 🙂 ? To Twoja gra i tylko Ty masz do niej dostęp. Pomysły można zbierać z filmów fabularnych, z YT, z innych gier, a także ze zdjęć.
A może spróbujesz stworzyć jakąś ciekawą rodzinę, zbudować dla niej odpowiedni dom (lub pobrać go z sieci)?
Stworzyłam wiele takich rodzin i zbudowałam dla nich domy. Każdy mój dom zawiera jakąś fabułę. Rodzina piratów powstała na bazie filmu "Piraci z Karaibów" i jest to swobodna interpretacja tego filmu.
Rodzina piratów:
I ich okręt
Następna historia to Rodzina Adamsów:
- rodzina
- pierwsza wersja ich zamku
- druga wersja ich posiadłości
Stworzyłam wiele takich rodzin, miedzy innymi rodzinę "Boss" - w grze mamy zawód "przestępca", więc mogłam stworzyć dla nich odpowiedni scenariusz rozgrywki.
Dlatego myślę, że nadal można w tej grze świetnie się bawić.
Obejrzałam kilka filmów na YT pokazujących fragmenty z nadchodzącej gry koreańskiej - o której piszesz - i jak na razie jestem do niej sceptycznie nastawiona i nie widzę w niej niczego nowego poza powalająca grafiką. Ale to silnik unreal engine, więc nie ma się co dziwić. Natomiast nie pokazali rozgrywki - nie wiadomo co tak naprawdę się znajdzie w tej grze.
Wątpię też, czy będzie ona przetłumaczona na nasz język, może więc okazać się, że tylko gracze z dobrą znajomością języka angielskiego będą się dobrze w niej bawić. No i oczywiście będziesz musiał mieć bardzo dobry sprzęt. Znani amerykańscy Youtuberzy, którzy dostali tę grę do przetestowania, otrzymali również od firmy specjalne komputery, gdyż ich sprzęt był za słaby. Obecnie firma pracuje nad optymalizacja gry, ale nadal gra będzie wymagała wysokiej jakości sprzętu. Dlatego na razie nie ma co się zachwycać.
Mam nadzieję, że niedługo wyjdzie nowa odsłona Simów. Dopiero wtedy będziemy mogli o tym porozmawiać.
Dzięki za komentarz! Zgadzam się z Tobą w pełni, bo przecież tyle czasu jestem z grą. W odróżnieniu od Ciebie jednak sam nigdy nic nie stworzyłem oprócz historii, które przeżywam ze swoimi Simami. Dlatego korzystam z pomysłów artystów z TSR, z Twoich wielokrotnie 👿 Więc tryb budowy mi odpada. Natomiast Twoje pomysły są piękne. Jak na nie patrzę mam ochotę znowu zasiąść do gry. Mamy podobne poczucie estetyki jeżeli chodzi o wystrój wnętrz i funkcjonalność domów. Dzięki Ci za to.
Domyślam się, że nowe pakiety, dodatki, akcesoria mają zatrzymać dłużej grających graczy. Jednak jak się długo gra to okazuje się, że nowy dodatek The Sims, owszem, interesuje, ale tylko przez jedną sesję, może dwie. Najwięcej czasu spędzałem przy pierwszych dodatkach, Przygoda w dżungli był według mnie najlepszy. Potem było gorzej. Ślubne historie w ogóle były nieinteresujące, Licealne lata i Wilkołaki raczej też. Zobaczyłem, po czym powyłączałem swoim Simom wszelkie nadprzyrodzone zdolności. Ranczo nudny, nie umiem skupić się na koniach dłużej niż jedną, dwie sesje. Najciekawszy ostatnio dla mnie jest dodatek Do wynajęcia, chociaż wcześniej korzystałem z modów SimRealist, który wcześniej wymyślił agenta nieruchomości i kupowanie różnych domów. Oczywiście dodatek EA do wynajęcia wszystkie te pomysły porządkuje i rozwija o interakcje lokatorami.
Gram głownie od północy, bo w dzień pracuję. Zdarza się, że grając mam coraz więcej pomysłów, ale je odpędzam, bo jest godzina np. 4 i wiem, że powinienem położyć się spać. Może dlatego na niektórych dodatkach (a mam zainstalowane wszystkie) trudniej się skupić. 🙂
Też kiedyś miałem komputer, który się przycinał na The Simn 4. Zanim gra się załadowała musiałem długo czekać, podobnie jak na zmianę ekranu ładowania. Jednak kilka lat temu zebrałem pieniądze i mam teraz komputer wyłącznie do grania w Simów. Wytrzyma wszystko, myślę, że tę koreańską symulacje życia również. 🙂
Oczywiście masz rację co oceny gry. Poświęciłem jej przecież 24 lata życia i widziałem jak się zmieniała, jeżeli chodzi o grafikę, pomysły na rozgrywkę, kontakt z graczami. Domyślam się jak bardzo musi byś skomplikowana w "środku". Jak kiedyś usłyszałem o sztucznej inteligencji od razu skojarzyła mi się z Simami. Od pierwszego dnia - na początku 2020 r. - nie mogę jej skończyć, bo jest otwarta na moje pomysły i bez przerwy mnie zaskakuje. Nie znam innych gier komputerowych, bo zawsze wystarczały mi Simy. One przez te lata tworzyły dla mnie świat jaki chciałem, wg mojego pomysłu. Że czasami narzekam? jak to w rodzinie.
Również niecierpliwie czekam na nową odsłonę The Sims i serdecznie pozdrawiam.
About The Sims 4 Dyskusja ogólna
Dołącz do ożywionych dyskusji, dziel się wskazówkami i wymieniaj doświadczenia na temat pakietów rozszerzeń, pakietów rozgrywki, akcesoriów i zestawów do The Sims 4.77 PostsLatest Activity: 4 months ago