Tryb rush - zadania

Uważam podobnie . Za często trafiają się gracze którzy nie mają zamiaru w ogóle grać , zaraz po starcie meczu blokują pada i nie biorą już udziału w rozgrywce co już przesądza o szansach na wygraną i co wywołuje tylko frustrację u pozostałych a przecież nie powinno to tak wyglądać . 

Zgadza się. Albo nie mają zamiaru grać albo grają jakby byli niepełnosprawni umysłowo. Albo trafi się taki co próbuje przedryblować wszystko co się rusza albo taki który z każdej możliwej pozycji co chwilę próbuje strzelać. Nawet z własnej połowy. Strzela aby strzelić. Oczywiście jednemu ani drugiemu to nie wychodzi i nic nie wnosi do gry. Piłki oczywiście nie poda i kombinuje. Część społeczności tej gry to zwykła patologia. 

No niestety często trafiają się ameby umysłowe . Rush to typowa rozgrywka gdzie współpraca musi być w celu osiągnięcia dobrego wyniku . Jeśli po pierwszym gwizdku choć jeden głąb zblokuje pada to pozostałych 3 graczy może już zapomnieć o pozytywnym wyniku , no chyba że u przeciwnika też głąb się trafił . Dziś dla przykładu w Rush grałem sam na 4 :D . Pierwszy poddał się już po 0:2 gdzie taki wynik w Rush można odrobić w chwilę no ale najwyraźniej gość o inteligencji ameby stwierdził że już mu się odechciało no i spierdzieli rozgrywkę pozostałym  , tym sposobem kolejnych 2 graczy postanowiło przejść na stronę ameby i tym sposobem ten żenujący mecz praktycznie cały grałem sam na 4 . Normalnie super się grało , . Oby w końcu została wprowadzona zmiana która będzie jarać takich jegomości jakąś blokadą na rozgrywkę a najlepiej w ogóle na UT . Jeden  z drugim jak by wyłapali jakieś blokady czasowe to by może mózg się odblokował :D

Po meczu jest przecież wystawiana ocena zawodnikowi. Ameby dostają bardzo niską. Za ocenę powiedzmy poniżej 7.0 nie przyznawać żadnych punktów. Czyli nie będą dostawać punktów rush oraz nie będą zaliczać ewolucji. Ameby przestaną grać bo za stanie w miejscu nie będą mieć żadnych profitów. 

No niestety , los meczu zależy kogo się trafi do swojej drużyny . Nie powiem , czasem zdarza się fajna ekipa rozumiejącą o co chodzi , co trzeba zrobić by wynik był korzystny i wtedy jest fun z tej rozgrywki . Szkoda tylko że częściej zamiast fajnej ekipy trafiają się ameby co w moment sprawiają że fun z gry znika już po chwili widząc co jeden czy drugi wyprawia , ewentualnie nie robi nic prócz blokowaniu pada zaraz po pierwszym gwizdku czym rozwala rozgrywkę pozostałym a w nagrodę i tak otrzymuje pkt jak pozostali .