2 years ago
Dno i dwa metry mułu
Ta gra to jest chyba najgorsza edycja w jaką grałem… gra przez internet to jest jakaś parodia. Zawodnicy stoją jak wmurowani, przeciwnik dokładnie wie do którego zawodnika będzie podana piłka, już ni...
Którą ma kolega rangę w rivals ?
Panie, a którą mam mieć rangę jak żadnego meczu nie da się wygrać? Trochę ochłonąłem i włączyłem Puchar Uderzenia Gromu, ale tutaj też się nie zawiodłem, wystarczyło zagrać pierwsze 10 minut meczu i już od razu widać było z kim się gra. Najgorsza edycja w jaką kiedykolwiek grałem. Jakoś jak gram ze znajomymi to bardzo rzadko zdarza mi się przegrać, a tu wchodzisz i zastanawiasz się czy czasem nie grasz z jakimś profesjonalnym graczem. Już nie mówię jak wyglądają składy przeciwników… ja zdaje sobie sprawę, że są gracze o wiele lepsi ode mnie i nie oczekuję, że wejdę tutaj i 100% wygram, ale jak się widzi tą dysproporcję między składami i oczywiście jakimiś nadprzyrodzonymi umiejętnościami przeciwnika to się rzygać chce.
Tak jak pisałem:
- zawodnicy stoją jak kołki wkręcone w ziemię,
- przełączanie między zawodnikami to jest w ogóle jakaś abstrakcja,
- przeciwnik dokładnie wie do kogo pójdzie podanie, bo gracz jest z automatu zastawiony,
- odbiór piłki jest niemożliwy, bo zaraz kończy się to faulem, oczywiście w drugą stronę akcje 1:1 nie są odgwizdywane,
- piłka dziwnym trafem odbija się zawsze pod nogi przeciwnika,
- Dembele z RTTK, który ma 96 przyspieszenia nie jest w stanie wygrać pojedynku biegowego z zawodnikami o wiele mniejszym współczynniku,
- jak już jakimś cudem uda się dostać pod bramkę przeciwnika i strzelić to piłka ląduje albo poza boiskiem lub w słupek/poprzeczkę,
Można by tak wymieniać do jutra. Dno i dwa metry mułu, wstydźcie się EA.
Dodam, że zgranie mam 33/33, ocenę składu 88.
Kolejne co zapomniałem dodać to te śmieszne paczki. Ktoś kto wpadł na pomysł żeby połączyć kobiety i mężczyzn to nic tylko pogratulować. Gracz powinien mieć możliwość decydowania o tym. A zawartość tych paczek to chyba pozostawię już bez komentarza. Lepiej sobie iść na siłownię czy tam pobiegać albo wyskoczyć na narty niż grać w to coś, bo grą się tego nazwać niestety nie da. Polecam takie rozwiązanie reszcie, którzy mają podobne problemy, a widzę, że jest nas tutaj dużo, bo EA ma nas kompletnie gdzieś. Tam się liczy tylko kasa.
Bardziej niż to żeby wszystkim leciały z paczek najlepsze karty mam na myśli to żeby wszyscy mieli równe, a przynajmniej zbliżone szanse. Tutaj zazwyczaj patrzysz na skład przeciwnika i już dokładnie wiesz co będzie dalej.
To co piszesz wg. mnie nie jest prawdą. No chyba że dysproporcje kart są bardzo duże. Wiadomo, że składem słabych brązowych kart będzie ciężko grać ze składem najlepszych ikon. Mając skład za powiedzmy milion a za pięć to jakiś super dysproporcji nie będzie. Moim zdaniem skład to 15-20% sukcesu, taktyka następne 15-20%. Pozostałe 60-70% to Twoje umiejętności. Ja jako napastnika cały czas mam johnatana davida 86 i praktycznie zawsze w swojej randze ogrywałem dużo droższe i silniejsze składy z mbappe 92 na czele. Także sam skład o niczym świadczy. W zeszłym roku bodajże w styczniu z ciekawości w fifie 23 na drugim koncie zrobiłem skład za 100k. Grałem nim od rangi 10. Nie przegrałem żadnego meczu aż do rangi 6 a uwierz, że przeciwnicy grali składami po kilka milionów więc wiem co piszę. Głównie liczą się umiejętności.