@Greg2327 Mam to samo odczucie co do gry zero funy powoli staje się to obowiązkiem ponieważ nie zagrasz/ nie wykonasz zadnia/sbc to tracisz coś i jednak człowiek wchodzi do tej gry później ma opóźnienia jak piszesz i poprostu aż ręce opadają z tej bezsilności, bo co byś nie zrobił i tak nie poprawisz sytuacji w dłuższej perspektywie. Ja zrobiłem wszystko a nawet jeszcze parę innych dodatkowych rzeczy i po moich obserwacjach stwierdzam że przede wszystkim ogromne znaczenie a nawet kluczowe jest stabilne połączenie twoje jak i przeciwnika za którego nie możesz odpowiadać. Ustawianie słabszej rozdzielczości i ogólne obniżanie zapotrzebowania sprzętowego na grę przynosi tylko doraźny skutek tzw parę męczy zagrasz w miarę ok, ale to nie rozwiązuje problemu. Oczywiście zawsze warto jest obniżać wielkość pakietów wysyłanych na serwer(tylko ea fc)a dlatego że rozgrywka online bazuje na innych zasadach chodzi o dr i fut champions. Zauważ że w sezonach jest wszystko ok a to dlatego że używana jest metodą p2p czyli jeden z graczy jest serwerem i nie potrzebują "potwierdzacza" w postaci EA. Z jednej strony rozumiem to bo za dużo oszustw by było ale da radę to inaczej zrobić. Znalazłem również wpis w którym opisano działanie rozgrywki online, mianowicie aby gra była stabilna powinny być dopasowywane osoby przez pryzmat połączenia ewentualnie jakieś publiczne lobby i gracze sami wybierają przeciwnika na podstawie pingu z ukrytymi nazwami kont. A ea stosuje technikę sztucznie wygenerowanego laga czyli ty masz 10 ping rywal ma 50 pingu aby gra była w miarę stabilna według kodu trzeba podnieść ping dla osoby mającej 10 i takim sposobem są wyrównywane opóźnienia, i dlatego często jest tak że masz mega opóźnienia a twój przeciwnik chodzi jak przecinak albo że nagle sie odmulili twoi gracze i poruszają się zbyt szybko. Ping w lobby jest bez obciążenia i to również problem bo ping w lobby a ping w grze nie jest taki sam.
Reasumując podobno problem istnieje od 17 od kiedy powstał tryb fut a ea są monopolistami w kwestii gier piłkarskich chodzi głównie o licencję więc tak naprawdę tam rządzą księgowi i my zwykli gracze nie zrobimy z tym nic. (Byśmy musieliśmy zrobić ogólnoświatowy protest)