Recent Discussions
Witamy w Kreatywnej Przestrzeni!|Spis treści
Witamy wszystkich Simomaniaków w naszej Kreatywnej Przestrzeni! Z radością zapraszamy wszystkie kreatywne umysły do dzielenia się swoimi unikalnymi pomysłami, dziełami, poradnikami i historiami z gry The Sims. Bez względu na to, co chcesz nam pokazać, czy to Twoja ulubiona rodzina, oszałamiający projekt czy ekscytujące przygody, zachęcamy do prezentowania ich tutaj. Naszym celem jest stworzenie przestrzeni, w której wszyscy Simomaniacy będą mogli inspirować i motywować się nawzajem, wspólnie omawiając swoje kreacje. Nie wahaj się okazać swojej aprobaty, dając +XP twórcom i ich dziełom, jeśli przypadną Ci do gustu. Prosimy o przestrzeganie naszych zasad oraz traktowanie siebie nawzajem z szacunkiem. Przed zamieszczeniem postów prosimy zapoznać się z zasadami.EA_Pulsar2 days agoCommunity Manager1.4KViews8likes1Comment- 735ghjcr215 days agoNewcomer15Views0likes1Comment
Uczyń świat swoim płótnem dzięki The Sims 4 Dochodowe hobby Dodatek
Poczuj zapach porannej kawy! Złap za glinę i przekaż coś za pomocą tuszu w twórczym mieście Nordhaven! W The Sims™ 4 Dochodowe hobby Dodatek odkryjesz swoje artystyczne pasje, które podniosą Cię na duchu. Załóż małą firmę, by pokazać światu swoje dzieła, a także zgarnąć trochę simoleonów dzięki dwóm nowym umiejętnościom, które ukształtują Twoją przyszłość i ubarwią codzienność. Twoje marzenia czekają na spełnienie! Pora na realizację rzemieślniczych planów!EA_Kalina5 days agoCommunity Manager5Views0likes5CommentsThe Sims kończy 25 lat! Świętujemy przeszłość, teraźniejszość i przyszłość!
Hoople Borpna! Nie możemy uwierzyć, że minęło już 25 lat, odkąd The Sims po raz pierwszy zmieniło sposób, w jaki ludzie pogrywają z życiem. Cóż to była za przygoda! Jesteśmy za to wdzięczni całej naszej wspaniałej społeczności, której zaangażowanie sprawiło, że udało nam się osiągnąć ten etap. Od chwili premiery gry w 2000 roku w szeregi Simomaniaków wstąpiło ponad 500 milionów graczy, pokazując nam raz za razem, że nikt nie pogrywa z życiem lepiej niż społeczność The Sims. Nie byłoby nas tu bez Was, dlatego te urodziny to święto tak samo Wasze, jak i nasze. W nadchodzących miesiącach czeka nas wiele atrakcji i nie możemy się już doczekać, byście zobaczyli wszystko, co dla Was zaplanowaliśmy. 25-godzinna transmisja na żywo The Sims Rozpoczynamy świętowanie 25-godzinną transmisją na żywo The Sims, która potrwa od dzisiaj, 4 lutego od 14:00 PST / 17:00 EST! Spędź z nami 25 godzin pełnych wspaniałej zabawy, czułych chwil i odrobiny psot. Wpadnijcie na YouTube, Twitcha i TikToka, gdzie wspólnie będziemy świętować nasze 25-lecie z przytupem! Bez względu na to, czy jesteście z nami od początku serii The Sims, lubicie pograć w MySims, czy też przegraliście tysiące godzin w The Sims 4, zapraszamy Was wszystkich na naszą wirtualną imprezę. Na fanów czeka niezapomniane wydarzenie, gdyż do świętowania dołączą także gwiazdy, takie jak raperka i piosenkarka Doja Cat, raperka Latto, a także komediowy duet drag queen Trixie Mattel i Katya! Simomaniacy mogą też spodziewać się obecności różnych uwielbianych przez fanów twórców simowych historii, budowniczych i streamerów z całego świata, takich jak Angelo i Lexy, LoserFruit, Cristinini, Dan i Phil, Plumbella, SpringSims, Ironmouse, Ebonix, Krystalogy, Julien, Deligracy czy Caryn i Connie. Zaznaczcie to wydarzenie w kalendarzu, gdyż co godzinę będziemy rozdawać na naszym Discordzie prezenty, a także niesamowite urodzinowe zestawy. Czekają też na Was nowe wyzwania i wyjątkowe konstrukcje (zagłębimy się w historię Simów, zajrzymy na wesele, weźmiemy udział w urodzinowym bingo, zatańczymy na rolkach i nie tylko!).EA_Kalina7 days agoCommunity Manager4Views1like6CommentsWydarzenie „Powrót do przeszłości”
Przygotuj się na darmowe, ograniczone czasowo wydarzenie, podczas którego musisz przejść do trybu życia. Tajemnicza postać wpadła do miasta i potrzebuje Twojej pomocy! Ktoś „pożycza” coś z przeszłości, a Twoim zadaniem jest odkryć tajemnicę czasu! Za swoje wysiłki podczas wydarzenia otrzymasz nagrody, a jedną z nich jest niespodziankowy tort urodzinowy. Schowaj się w środku i wyskocz, by zaskoczyć i zachwycić zebranych wokół tego urodzinowego przysmaku Simów!EA_Kalina7 days agoCommunity Manager28Views0likes3CommentsAktualizacja 28.01.2025
Sul, sul, Simomaniacy! W tej aktualizacji umieściliśmy serię poprawek zgłoszonych błędów z poprzedniej aktualizacji. Przenieśliśmy się oficjalnie na nową platformę EA dla społeczności oraz do zgłaszania błędów, Fora EA. W ramach przenosin otwarte zgłoszenia oraz ich potwierdzenia od innych graczy również trafiły na Fora EA. Odwiedzajcie Fora EA, by dawać nam znać o błędach w grze. To główne źródło informacji, które służy nam do rozwiązywania problemów i zbierania danych dotyczących zgłaszanych problemów. Aby być na bieżąco z informacjami na temat tej aktualizacji na wszystkich platformach, obserwujcie profil @TheSimsDirect lub dołączcie do kanału The Sims na Discordzie. Dziękujemy Wam za zgłoszenia! -Zespół The Sims 4 Naprawione błędy i aktualizacje Gra podstawowa: [Fora EA] Zajęliśmy się przypadkami nakładania się obiektów festiwalowych z różnych wydarzeń (Festiwal Miłości, pchli targ, Festiwal Smaków oraz Festiwal Humoru i Harców) na parcele w San Myshuno. Dodatkowo niesforne obiekty, takie jak filiżanki, talerze, kwiaty, babeczki, skrzynki czy pudełka, nie będą już bezładnie lewitować po pomieszczeniu lub leżeć w losowych zakątkach miasta. Naprawiono błąd powodujący, że Simki mogły nosić pełny strój (ymBody_SP60RobeBoxers). [AHQ] Górna część stroju (ymTop_SP60Vest) z Kryjówki casanovy da się teraz prawidłowo wpuścić w spodnie. Nie wspomnieliśmy o tym w ostatniej liście poprawek! Podpowiedzi tekstowe będą się pojawiały nieco szybciej po najechaniu kursorem na interfejs ekranowy. Poprawki lekcji: naprawiono wcięcie paska bocznego oraz problemy z odnośnikami. Możliwa jest teraz aktualizacja cech i aspiracji po ukończeniu historii „Stwórz Sima”. Wprowadziliśmy także zmiany w podróżowaniu! Aby podróżować, wystarczy kliknąć Sima. Interakcja w telefonie została również przeniesiona wyżej. Mroczny Kosiarz zyskał nowy, upiorny wygląd! Na jego porwanej szacie pojawiły się nowe szczegóły – widoczne są jego żebra oraz palce. Gra podstawowa oraz błędy wpływające na wiele pakietów: [Fora EA] Naprawiono błąd powodujący, że niektóre szpargały nie pojawiały się pod tagiem „Szpargały” w trybie budowania. Niech się stanie bałagan!EA_Kalina8 days agoCommunity Manager20Views0likes0CommentsRozsiądź się wygodnie z lilsimsie oraz The Sims 4 Gamingowa wygoda Kolekcja
Wieloletnia Simomaniaczka, streamerka i twórczyni zawartości Kayla „lilsimsie” Sims jest dobrze znaną postacią wśród Simomaniaków z całego świata. Znana z rozpoznawalnych, niebieskich podmiejskich budowli, ciekawych transmisji z wyzwaniami (prowadzonych z samym Stanleyem Humphreyem) oraz dobroczynności Kayla „lilsimsie” Sims odcisnęła trwałe piętno na społeczności The Sims. Jej obsesja na punkcie The Sims zaczęła się w 2008 r., kiedy to dostała na gwiazdkę MySims Kingdom. „MySims Kingdom to gra, która zmieniła moje życie” – powiedziała Kayla. Tytuł ten doprowadził ją do odkrycia The Sims 3. Resztę już znacie. Mimo że początkowo budowanie nie było jej mocną stroną, z biegiem czasu stało się jej ulubionym elementem gry. Jej talent możemy podziwiać w postaci parceli w Dodatkach The Sims 4 Śnieżna eskapada oraz The Sims 4 Razem raźniej. Mieliśmy zaszczyt współpracować z Kaylą nad Kolekcją Gamingowa wygoda, gdzie znajdziecie wyjątkowe, „przytulne” obiekty, które dodadzą Waszym pokojom gamingowym ciepła i miękkości. Wasi Simowie je pokochają. Kayla uwielbia szpargały, w związku z czym niniejsza Kolekcja wraz z zawartymi w niej obiektami stanowi odzwierciedlenie kultowego pokoju, z którego twórczyni prowadzi swoje transmisje. Porozmawialiśmy z Kaylą o tym, co zainspirowało ją do stworzenia Kolekcji oraz jak do tego doszło.EA_Kalina20 days agoCommunity Manager58Views0likes10CommentsBudowanie parceli dla Życie i śmierć
To Ty tworzysz The Sims dzięki autorskim parcelom Create4Sims, Kate Emerald, Simsphony i Sofythesim. W The Sims 4 Życie i śmierć Dodatek, odkrywamy świat Ravenwood, gdzie granice między żywymi a martwymi zacierają się w najbardziej czarujący sposób. Trzy osiedla Ravenwood czerpią inspirację z prawdziwych lokalizacji oraz oryginalnych elementów, tworząc naprawdę wyjątkowy świat, w którym Simowie i duchy znajdują swój dom. Aby rozwinąć te inspiracje i wypełnić świat różnorodnymi, unikalnymi parcelami mieszkalnymi i publicznymi, współpracowaliśmy z czterema utalentowanymi budowniczymi ze społeczności The Sims: Create4Sims, Kate Emerald, Simsphony oraz Sofythesim. Urzekająca wieś Dolina Szeptów inspirowana jest naturalnym pięknem regionu Bałkanów, a Kruczy Przesmyk czerpie z rumuńskich miast średniowiecznych dla swojej upiornej atmosfery. W Moczarach Zguby wprowadzono więcej fantastycznych elementów, aby nadać dzielnicy zaświatów jej charakterystyczną intrygę. Aby dowiedzieć się więcej o tym, jak świat Duchów i Kosiarzy przybrał kształt, zasiedliśmy z naszymi utalentowanymi twórcami, by usłyszeć, co mieli do powiedzenia na temat tego doświadczenia.EA_Kalina3 months agoCommunity Manager123Views0likes5CommentsPowstawanie Kolekcji Twórców The Sims 4
Za kulisami nadchodzących nowych Kolekcji twórców! Niedawno ogłosiliśmy Kolekcje twórców The Sims 4 i mamy przyjemność opowiedzieć więcej o tym, jak te Kolekcje przeszły od pomysłu do rzeczywistości, a także przyjrzymy się dwóm pierwszym Kolekcjom, które wystartują 14 listopada: Przytulny kitsch Myshunosun i Słodki sen Trillyke's Sweet Slumber Party. Najpierw jednak przedstawimy naszych dwóch utalentowanych twórców: 📻 Myshunosun , znana rodzinie i przyjaciołom jako Kristina, gra w The Sims od 2007 roku, a nieograniczone możliwości pogrywania z życiem zainspirowały ją do tworzenia własnej zawartości zmodyfikowanej. “Jestem wdzięczna za możliwość wyrażania mojej pasji do sztuki, projektowania wizualnego i modelowania 3D w tak wyjątkowy sposób. Obserwowanie, jak stworzone przeze mnie przedmioty ożywają w świecie The Sims, jest naprawdę satysfakcjonujące“. 💅 Trillyke dorastała wraz z The Sims, i zaczęła tworzyć zawartość zmodyfikowaną w 2016 roku. “Widziałam, jak niesamowite rzeczy zrobili inni twórcy, i fascynujące było to, że są one dostępne dla wszystkich, więc postanowiłam stworzyć własną“. W swojej pracy inspiracje czerpie głównie z nowoczesnej mody, alternatywnej mody, mody ulicznej oraz k-fashion. Jesteśmy bardzo dumni, że możemy współpracować z tymi niesamowicie utalentowanymi twórcami i udostępniać ich dzieła większej rzeszy Simomaniaków. Niezależnie od tego, czy chcesz wprowadzić żywe kolory i projekty z połowy stulecia z Cozy Kitsch , czy unieść się do snu i nocnych imprez dzięki Sweet Slumber Party , te Kolekcje dla twórców oferują więcej sposobów zabawy i opowiadania historii na różnych platformach. Więcej informacji na temat zawartości tych Kolekcji dla twórców będziemy udostępniać coraz bliżej premiery, która odbędzie się 14 listopada. A tymczasem nasz zespół spotkał się z Myshunonsun i Trillyke, by podzielić się z Wami informacjami na temat współpracy, która polegała na stworzeniu tych Kolekcji.EA_Kalina4 months agoCommunity Manager141Views4likes10CommentsPrzedstawiamy program dla twórców The Sims
Sul Sul, Simomaniacy! Przez lata nasz zespół Sims obserwował z podziwem, jak nasi gracze przekraczali granice kreatywności i wykorzystywali nasze gry do wyrażania siebie, swojej inwencji i radości. Współpraca z naszą społecznością jest fundamentem od pierwszego dnia w The Sims i zawsze staramy się opracowywać nowe sposoby zaangażowania użytkowników, dzięki którym The Sims to taka wspaniała gra. Mowa o was! Z radością ogłaszamy program dla twórców The Sims – naszą nową inicjatywę mającą na celu ewolucję i rozszerzenie współpracy z utalentowanymi twórcami z całego świata. Twórcy w tym programie będą częścią niesamowitej społeczności, która dzieli się pasjami i wyjątkowymi wyzwaniami, a także uzyska dostęp do szeregu ekskluzywnych korzyści i możliwości we wszystkich tytułach marki The Sims. Niezależnie od tego, czy opowiadacie historie wielopokoleniowych rodzin, niesamowitymi budowniczymi, pomysłowymi autorami modyfikacji lub twórcami zawartości, lub nawet wymykacie się tym definicjom, znajdziecie tu swoje miejsce! Program dla twórców The Sims jest właśnie dla WAS!EA_Kalina5 months agoCommunity Manager961Views2likes3CommentsBudowniczowie parceli Zakochaj się!
To Ty tworzysz The Sims dzięki autorskim parcelom Fritosaurio, Shikiuv i RusticSims. Kolorowe płytki, fioletowe drzewa i urocze aksolotle. To musi być piękny świat Ciudad Enamorada! Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o uroczych lokalizacjach przygotowanych przez osoby tworzące treści społecznościowe w The Sims™ 4 Zakochaj się! Dodatek,załatwione! Najnowszy Dodatek do gry The Sims 4 zabiera nas w romantyczną podróż do uroczego, inspirowanego miastem Meksyk świata Ciudad Enamorada. Aby wnieść do gry więcej autentyczności, nawiązaliśmy współpracę z osobami tworzącymi treści społecznościowe: Fritosaurio, Shikiuv i RusticSims, które zapełniają świat rozmaitymi domami i parcelami wspólnotowymi. Nawet jeśli Twoi Simowie przeliczą się w miłosnych rachubach bardziej niż Lothario, w takim miejscu złamane serce nikogo nie przeraża. Aby dowiedzieć się więcej o ich pracy twórczej oraz o tym, co ciekawego można zobaczyć w Ciudad Enamorada, warto było się spotkać z tymi utalentowanymi Simomaniakami i poznać wszystkie szczegóły!EA_Kalina5 months agoCommunity Manager343Views2likes4CommentsPrzedstawiamy The Sims Labs | Rejestracja do testów rozgrywki
Nasz zespół cały czas pracuje nad nowymi sposobami gry w The Sims i nadszedł czas, by otworzyć drzwi do The Sims Labs – naszego laboratorium szkoleniowego, które zajmuje się wszystkimi istniejącymi i przyszłymi produktami. Budujemy przyszłość The Sims i chcemy, byście byli jej częścią! Seria gier The Sims zapewnia coraz większej liczbie Simomaniaków na całym świecie wiele różnych elementów rozgrywki i stylów opowiadania historii – i będzie to robić także w przyszłości. Nie możemy się doczekać, aż zobaczycie, nad czym pracujemy! Tworzenie tej wizji polega na innowacjach w wielu produktach w celu zapewnienia nowych wrażeń. W ramach The Sims Labs zbadamy nowe, eksperymentalne sposoby gry w The Sims. W ciągu najbliższych miesięcy możecie zacząć dostrzegać The Sims Labs, gdy będziemy wprowadzać innowacje dla różnych produktów, systemów i funkcji The Sims. Zarejestrujcie się tutaj, aby mieć szansę wziąć udział w testach rozgrywki w The Sims Labs – jeśli spełniacie wymagania, otrzymacie wiadomość e-mail z dalszymi instrukcjami.EA_Kalina6 months agoCommunity Manager203Views0likes0Commentszmieniając świat - garść informacji i ciekawostek o dodatku ŻYCIE EKO
Dodatek "Życie Eko" pozwala naszym simom odmieniać świat, który ich otacza poprzez wykonywanie różnego rodzaju interakcji, mających na celu poprawę środowiska w którym żyją. Rozszerzenie wprowadza nowe ciekawe otoczenie Evergreen Harbor - którego nazwę możemy tłumaczyć jako "wiecznozielony port" - nawiązuje to do pięknej nowości jaką otrzymujemy i którą widzimy już z widoku otoczenia (zanim wybierzemy się na konkretną parcelę) - podziału śladu ekologicznego danej dzielnicy na 3 stopnie: przemysłowy, neutralny oraz zielony (najlepszy). Zaczynając rozgrywkę w Evergreen Harbor w jego centralnej dzielnicy ślad otoczenia będzie przemysłowy (mocno zanieczyszczony śmieciami i dymami z fabryk) i to od naszych działań zależy czy i jak szybko on się zmieni. Różnica pomiędzy przemysłowym a zielonym jest ogromna i wpływa na samopoczucie naszych simów. Na początek przedstawiam kilka zdjęć (przed/po) dla porównania: Zanieczyszczone środowisko zdecydowanie nie zachęca do życia: A nasi simowie dają po sobie poznać, że nie są zadowoleni: Ślad ekologiczny dzielnicy, w której żyjemy możemy zmieniać na lepszy np. zużywając nasze punkty wpływu na tablicy do głosowań (głosując na właściwe, lokalne plany działania). Już na początku rozgrywki odwiedza nas miejscowy mistrz ekologii dokładnie wyjaśniając do czego służy tablica 🙂 Mimo wszystko może wydawać się to skomplikowane, ja na początku miałem duży problem ze zmianą śladu ekologicznego z przemysłowego na zielony, ekologia nie jest łatwa 🙂 dlatego polecam skorzystać z samouczka, który dokładnie wszystko tłumaczy. Tablica do głosowań stoi zazwyczaj w centralnych miejscach dzielnic i jest bardzo widoczna. Oczywiście ślad ekologiczny możemy zmieniać także na inne sposoby, np. zachęcając innych simów do głosowania na konkretny projekt. Możemy także zainstalować na naszej parceli wiatrak i panele słoneczne, posadzić trochę roślin, zaopatrzyć się w generator prądu, wodną turbinę lub maszynę do recyklingu. Opcji jest mnóstwo. Dodatek wprowadza także nową karierę - miejskiego projektanta Kariera składa się z dwóch ścieżek - technika ochrony środowiska i miejskiego planisty. Bardzo przypomina mi karierę ekologa z dodatku "Wyspiarskie życie" i uważam, że te oba dodatki idealnie się łączą. W dodatku "Wyspiarskie życie" (który był wcześniej) jest położony duży nacisk na ochronę środowiska i także możemy zmieniać otoczenie, w którym żyjemy (np. oczyszczając wyspę). Oto zrzut ekranu z rozgrywki na wyspie Sulani: A tutaj z dodatku "Życie Eko" - Evergreen Harbor: Mega podobne. Te dwa dodatki mają tyle wspólnego, że mogłyby być nawet połączone 🙂 Można powiedzieć, że "Wyspiarskie życie" jest trochę wstępem do dodatku "Życie Eko" - już wcześniej pozwalało nam pracować jako ekolog i dbać o przyrodę zmieniając i oczyszczając wyspę. Dodatek wprowadza także mnóstwo innych ciekawych rzeczy, które warto wypróbować, moim ulubionym jest maszyna do warzenia napojów. Możemy wyprodukować przeróżne rodzaje soków i wody sodowej - używając dowolnego zioła, owocu lub warzywa. Rodzajów wyprodukowanych napojów może być tak dużo, że polecam otworzyć sklep z napojami (jeśli macie dodatek "Witaj w pracy"). Wytwarzać możemy także inne rzeczy, nawet meble. Dodatek zachęca do samodzielnego produkowania różnych przedmiotów (szczególnie z recyklingu) bo jest to bardzo w zgodzie z ekologią 🙂 Polecam także wertykalny ogród do hodowli ekologicznego jedzenia, głównie roślin ale niewiele osób wie, że można na nim hodować także "niby-mięso" (ekologiczny zamiennik mięsa w The Sims 4) - opisałem to dokładnie w wątku "ciekawostki z simowego świata". Ciekawostka - dodatek wprowadza nowy rodzaj dużego śmietnika, w którym możemy nurkować w poszukiwaniu jedzenia oraz innych "skarbów" 🙂 zdarza się, że znajdujemy nawet simoleony. To nie jedyne zastosowanie tego śmietnika. Jest także nowym miejsce do uprawiania miłości 🙂 ❤️ Warto mieć dodatek "Życie Eko" - dzięki niemu sim może żyć ekologicznie niezależnie od tego w jakim otoczeniu mieszka. Oprócz nowej kariery i możliwości określania śladu ekologicznego dzielnic - dodatek wprowadza także nową aspirację i nowe cechy. Polecam 🙂414Views4likes1Commentkochane czworonogi - garść ciekawostek o dodatku PSY I KOTY
Dodatek dodaje nam do rozgrywki możliwość posiadania w simowym świecie ukochanego zwierzaka - oprócz tego, że go posiadamy: możemy się o niego troszczyć, uczyć nowych sztuczek (dlatego ważne abyśmy rozwijali umiejętność tresury zwierzaków właśnie poprzez tresowanie ich), wzmacniać relację z nim, troszczyć się o jego zdrowie (np. odwiedzając weterynarza i podając mu lecznicze smakołyki), zapewniać mu rozrywkę (np. kupując zabawki lub wykonując z nim zabawne interakcje). Aby posiadać psa lub kota należy skontaktować się z agencją adopcyjną np. za pomocą komputera (dalej postępować podobnie jak w przypadku adopcji dziecka). Możemy także przygarnąć jedną z przybłęd, które spotykamy na ulicach nowego otoczenia Bridleton Bay lub otworzyć ekran tworzenia rodziny i stworzyć wymarzonego zwierzaka. Opcje tworzenia są fantastyczne i bardzo bogate, mamy możliwość wyboru z kilkudziesięciu różnych ras i dostosowania konkretnej rasy do naszych wyobrażeń. Ja wybrałem rasę shih-tzu bo takiej rasy jest mój piesek w rzeczywistym świecie. Oto zdjęcia mojego pieska w simowym świecie: Nowe otoczenie jest mega ciekawe, ogromne (ma aż 4 dzielnice) i warte do obejrzenia. W każdej dzielnicy możemy spotkać wiele zwierzaków i pomników zwierząt, dzięki którym widać jak bardzo mieszkańcy Bridleton Bay są przywiązani do swoich pupili. Znajdują się tam też liczne stoiska z przysmakami i akcesoriami dla naszych zwierzaków oraz parki przystosowane specjalnie dla nich (zawierające np. tory przeszkód i inne ciekawe miejsca, w których możemy spędzać czas z naszymi czworonogami). Ciekawostka: w dzielnicy o nazwie Wyspa Martwych traw znajduje się cmentarz dla zwierząt. Jeśli wybierzemy się tam nocą - dostrzeżemy liczne duchy nieżyjących pupili przechadzające się alejkami cmentarza. Można podjąć z nimi interakcje. Niesamowitą opcją jaką daje nam dodatek "Psy i koty" jest możliwość prowadzenia własnej kliniki weterynaryjnej. Jest to nowy typ parceli, jedna znajduje się już w dzielnicy Plac Sobola (otoczenie Bridleton Bay) - ja ją trochę unowocześniłem. Własną klinikę możemy otworzyć bardzo podobnie jak w przypadku otwierania sklepu czy restauracji (zatrudnić pracowników, wybrać im stroje służbowe, zarządzać nimi i całym biznesem). Wraz z tymi możliwościami pojawiła się także nowa umiejętność: nauki weterynaryjne. Ciekawostka: nowej umiejętności możemy uczyć się nie tylko w praktyce poprzez badanie zwierząt w klinice weterynaryjnej ale także biorąc udział w zajęciach na uniwersytecie (na obu uczelniach) - oczywiście jeśli posiadamy dodatek "Uniwersytet". Nie trzeba być studentem. Wystarczy wybrać się na uczelnię w godzinach popołudniowych od poniedziałku do piątku i kliknąć na budynek wykładowy dowolnej uczelni w otoczeniu Britchester. Warto co jakiś czas odwiedzić klinikę weterynaryjną z naszym pupilem aby zapisać go na badania kontrolne, zaszczepić albo po prostu zakupić przysmaki i akcesoria w specjalnym automacie. Ciekawostka: automat z przekąskami dla zwierząt daje nam możliwość zakupu "przysmaku z ambrozją". Wystarczy podać go naszemu zmarłemu zwierzakowi aby przywrócić go do życia. Odbywa się to znacznie łatwiej niż w przypadku wskrzeszania simów a zwierzęca ambrozja jest o wiele tańsza. Poniżej jeszcze zdjęcie pomnika w nowym otoczeniu Bridleton Bay.471Views7likes2Commentsciekawostki z simowego świata
Grając długo w The Sims 4 możemy zaobserwować naprawdę ciekawe zjawiska, o których ciężko znaleźć jakiekolwiek informacje w internecie. Niektóre śmieszą, inne szokują, jeszcze inne inspirują i dają ciekawe pomysły na rozgrywkę. Poniżej będę co jakiś czas przedstawiał mało znaną ciekawostkę ze świata simów, którą udało mi się odkryć grając moimi simami. Na początek: KOSMICZNA TELEWIZJA Wstawiając na swojej parceli kosmiczną antenę satelitarną nie tylko zwiększamy szansę na porwanie przez kosmitów, ale także (o czym mało kto wie) - odbioru kosmicznych kanałów w telewizji. Należy wybrać opcję zaznaczoną na zielono i zobaczymy coś niezwykłego. Odległy świat obcych. Wydaje się, że nawet nie jest to znana nam już planeta Sixam. Możemy oglądać telewizję z obcej planety... Co więcej, oglądając wystarczająco długo - na kosmicznym kanale możemy zobaczyć simów w ludzkiej postaci. Nie zachowują się jednak jak ludzie... a wręcz mocno zwierzęco.1.4KViews7likes23Commentsw krainie tygrysów i pięknej przyrody - garść ciekawostek o dodatku NA WYNAJEM
Dodatek "Na wynajem" nazywa się tak dlatego, że wprowadza do rozgrywki ciekawą nowość - możliwość wynajmowania mieszkań i domów innym simom. Opcję wynajmu trochę znamy już dzięki dodatkowi "Miejskie życie" ale tylko od strony bycia najemcą - obecnie dzięki rozszerzeniu "Na wynajem" możemy być właścicielami (nawet kilku mieszkań) i wynajmować je dla innych simów za opłatą. Od nas zależy jakimi właścicielami będziemy (dostępnych jest mnóstwo nowych interakcji pomiędzy właścicielami a najemcami, które możemy nieustannie odkrywać podczas gry). Należy troszczyć się o posesje, które wynajmujemy - od tego zależy bowiem ocena wynajmu. Zadowoleni najemcy to mniej problemów i spokojniejsze życie. Tym co mnie najbardziej zainteresowało w nowym dodatku jest jednak nowe piękne otoczenie (zdjęcia będą poniżej). Mowa oczywiście o miasteczku Tomarang. Historia otoczenia jest tak wspaniała, ciekawa i bogata, że zrobię o niej osobny post w wątku "Historie znanych miejsc z The Sims 4". Nowe otoczenie zachwyca od pierwszej chwili pobytu, widoki są bajeczne ale urzeka mnie nie tylko wygląd ale także kilka ciekawych miejsc, których nigdy wcześniej w serii gier The Sims 4 nie było. Są to np.: a) Świątynia Dusz, w której nasz sim może spędzić czas i doświadczyć doznań duchowych, b) nocny market - w którym w godzinach nocnych przy blasku lampionów można zasmakować specjałów lokalnej kuchni i zakupić unikatowe obiekty tj. tradycyjne ubrania i obiekty związane z nowymi aktywnościami, c) Sanktuarium Tygrysów Sulea - mieszkańcy wioski mają bardzo silną więź z żyjącymi w okolicznych lasach tygrysami. Nasz sim może zwiedzać sanktuarium zyskując nowe ciekawe informacje o historii Tomarang i doświadczając ciekawych przygód podczas podziwiania tygrysów. Można w nim także adoptować tygrysa (jest to coś w rodzaju duchowej adopcji, otrzymujemy certyfikat i ponosimy opłatę na rzecz ochrony tygrysów - nie oznacza to, że na naszej posesji będzie mieszkał tygrys 🙂 ), d) brodata jaskinia - znajduje się po drugiej stronie brzegu patrząc od plaży w dzielnicy Koh Sahpa, trzeba do niej dopłynąć - warto bo badając jaskinię możemy znaleźć ciekawe obiekty i dowiedzieć się trochę o historii Tomarang i jej mieszkańców. O historii Tomarang możemy dowiedzieć się także oglądając pomniki ustawione w różnych częściach nowego otoczenia, więcej wspominam o nich w wątku poświęconym historii. Naprawdę warto zagłębić się w kulturę i historię Tomarang, od każdego z mieszkańców możemy dowiedzieć się ciekawych rzeczy wybierając interakcję "Prawda o Tomarang". Posiadają nawet specjalny rodzaj powitania, ukłon nawiązujący do kultury dalekiego wschodu. Zarówno odwiedzając Tomarang jako turysta jak i zamieszkując w nim - można spędzić naprawdę wyjątkowy czas i zrobić setki wspaniałych zdjęć. Ciekawostka: odwiedzając Sanktuarium Tygrysów możemy dowiedzieć się, że "ochrona przyrody możliwa jest dzięki datkom Judith Ward - aktorki, filantropki, członkini VIP klubu tygrysiątka". W taki sposób dodatek "Na wynajem" łączy się z dodatkiem "Zostań gwiazdą" - każdy kto lubi sławnych simów na pewno zna Judith Ward 🙂 Podczas pobytu możemy kolekcjonować kolorowe frędzle (można je zakupić na nocnym bazarze; znaleźć na plaży, w jaskini lub Sanktuarium Tygrysów). Gdy zbierzemy wszystkie 10 kolorów - wówczas łącząc je ze sobą otrzymamy piękną koszulę Tomarangu. Moim zdaniem opcja wynajmu mieszkań jest w tym dodatku tylko malutkim bonusem bo warto go kupić chociażby dla samego otoczenia. Odkąd odwiedziłem Tomarang - dodatek "Na wynajem" od razu stał się jednym z moich ulubionych. Poniżej przedstawiam jeszcze kilka zdjęć:900Views6likes2CommentsZ serii... "Ciężkie jest życie Simulacji..." Rozdział 2.
Rozdział 2. Jak dnia poprzedniego przed snem była pozytywnie nastawiona na myśl o nowej pracy, tak pobudka o czwartej nad ranem wydarła z niej wszelki entuzjazm zupełnie jak budzik, który piskliwym wrzaskiem oznajmił nadejście nowego dnia, wyrywając ją ze snu. Zaspana przetarła oczy, spojrzała na zegarek w telefonie i zwlokła się z łóżka, przeklinając wszechświat. Musiała do łazienki. Zanim opuściła sypialnię, walnęła o pozostawioną przy drzwiach walizkę palcem u stopy. Zawyła z bólu. - Świetny początek dnia... - Łza popłynęła jej z kącika oka, ale dzielnie ruszyła przed siebie. Zdążyła tylko skorzystać z toalety i umyć zęby. Nie wiedziała jak do tego doszło, ale po wyjściu z łazienki zostało jej tylko kilka minut. Przecież nie kokosiła się długo. A może byla na tyle jeszcze nierozbudzona, że nie miała świadomości, że właściwie strasznie się ociągała? Jeszcze będzie miała czas, aby rozwikłać tę zagadkę. Wróciła do pokoju, ubrała się. Poszła do kuchni. Otworzyła lodówkę. No tak, nie zrobiła zakupów... bo nie było gdzie! Jej irytacja sięgała zenitu. Trudno, kupi coś w pracy. Prawie wybiegła z domu, widząc upływający czas. Gdyby ją teraz ktoś zobaczył... Kiedy wsiadała do auta podstawionego z pracy, noga ześliznęła jej się z brzegu wejścia do samochodu i wpadła na tylne siedzenie twarzą do przodu i wyciągniętymi rękami jak Alicja do króliczej nory. Kierowca zachichotał, a Naiv spaliła się ze wstydu. Doskonały początek dnia. Nie jechała długo. Na miejscu podpisała umowę i, ukrywając swoje prawdziwe "ja", udawała przychylność, kiedy zaproponowano jej, aby zaczęła od razu. Szczęście lub nieszczęście chciało, że nie było dużego ruchu w kawiarni, więc na spokojnie została przeprowadzona przez najważniejsze etapy pracy. Zrobiła nawet kilka kaw pod nadzorem instruktora, a potem nadszedł koniec jej zmiany. Auto zabrało ją z powrotem do domu. Z westchnieniem wysiadła przed swoją werandą, podziękowała kierowcy i ruszyła do domu. Ćwierć etatu, na którym była zatrudniona, nie pozwalał jej na przerwę, tak więc Naiv była dość głodna. Weszła do salonu, przebrała się i stwierdziła, że pora zrobić zakupy. Po wyjściu za drzwi, natychmiast przyłapała ją Summer. - Cześć, sąsiadko! - zawołała, machając spod swojego domu. Najwyraźniej sama gdzieś wychodziła. Naiv tylko kiwnęła jej głową. Summer, jakby lekko zbita z tropu, na chwilę zgasiła swój promienny uśmiech, ale natychmiast go przywołała. - Hej, słuchaj. Wybieram się na zakupy. - Świetnie, pomyślała Naiv bynajmniej szczęśliwa. - Chcesz jechać ze mną? Nie, nie chcę, ale nie powiedziała tego na głos. - Pojedziemy razem i od razu zobaczysz, gdzie to jest. - Summer kontynuując, zaczęła iść w jej kierunku z typową dla niej, jak podejrzewała Naiv, wesołą miną. Blondynka jednak słusznie zauważyła, że Naiv nie wiedziała, które miasto ma sklep najbliżej Wierzbowej Zatoczki. - Chętnie - skłamała z fałszywym grymasem zadowolenia z propozycji. Nie chciała już od pierwszych dni zniechęcać do siebie dziewczyny. Naiv ciągle powtarzała sobie, że przecież tamta nic jej nie zrobiła, a ona sama powinna być wdzięczna za przyjazne nastawienie i pomocną dłoń. Nie potrafiła jednak zwalczać nagłych myśli jej osobowości, a uspokajające szturchnięcia jej dojrzałego rozumu nie zawsze nadążały z reakcją na jej niezrównoważone emocje. - Super! - ucieszyła się Summer. - Wsiadaj. - Wskazała na swoje auto zaparkowane obok domu. Naiv zeszła po schodach werandy i wsiadła do samochodu. Choć z całej siły pragnęła usiąść z tyłu, znalazła się na przednim siedzeniu pasażera. - I jak pierwsza noc w nowym domu, sąsiadko? - zapytała Summer, uruchamiając pojazd. Summer tak promieniała radością, że Naiv dałaby sobie rękę odciąć w przeświadczeniu, że gdyby postawić teraz blondynkę na plaży, świetnie sprawdziłaby się jako latarnia morska. Naiv przywołała poranne wspomnienia bólu małego palca, burknięcia żołądka w proteście na pustą lodówkę i wstyd wywalenia się przed nowym współpracownikiem. Zrobiło jej się niedobrze. - W porządku. - Rany! Dlaczego tak łatwo przychodziły jej te łgarstwa?! - Mam tylko trochę twardą poduszkę. Jak stworzyć wiarygodne kłamstwo? Dodaj szczyptę prawdy! Wyobraziła sobie siebie w spocie reklamowym kiepskiej cukierni, dekorując plastikowe ciasto bitą śmietaną z tym sloganem w tle. Mimo, że Naiv nie dawała tego po sobie poznać, wyglądało na to, że Summer miała niesamowity instynkt. Uśmiechnęła się tylko delikatnie i skupiona na drodze, zawiozła je obie do sklepu. Naiv kupiła najpotrzebniejsze produkty, przekonując siebie, że na tydzień jej wystarczy, a Summer, radośnie nucąc jakąś melodię, łapała i wrzucała do wózka sklepowego - wydawało się - zupełnie losowe artykuły. Po zapakowaniu wszystkiego do bagażnika, Summer spojrzała na Naiv i zachęciła ją gestem, żeby poszła za nią. Przeszły przez ulicę na drugą stronę i dziewczyna zaprowadziła ją do klepu meblowego. Weszły prosto w alejkę z akcesoriami. - Do wyboru, do koloru - wskazała na różnorodność wyposażenia. Naiv, nie mając już i tak wpływu na dalszy ciąg wydarzeń, popatrzyła na półki. Chwilę jej zajęło na zdecydowanie się czy wziąć dużą puchową, czy mniejszą z dopasowującą się pianką poduszkę. Ostatecznie wzięła tę drugą i wróciły do Wierzbowej Zatoczki. Naiv zabrała swoje zakupy i po krótkim "Dzięki" zaczęła oddalać się nie za wolnym i nie za szybkim krokiem, żeby nie wyglądało, jakby uciekała. - Zaczekaj - usłyszała za sobą. Odwróciła się. Summer patrzyła na nią wzrokiem pełnym uprzejmości. Dlaczego Naiv tak bardzo nie lubiła tej dziewczyny? Nie wiedziała, co skłania ją do instynktownej ucieczki poza zasięg blondynki. - Organizujemy przyjęcie... - "...my"? - ...i może zechciałabyś się na nim pojawić? - Jacy "my"? - Do niczego nie zmuszam. Tylko, gdybyś nabrała ochoty, to wiedz, że będzie nam... - "Nam", czyli komu? - ...miło lepiej cię poznać. Naiv nie była pewna czy przez przypadek nie odkryła swojej prawdziwej strony, bo Summer trochę posmutniała. - Pomyślę o tym. Po co kłamiesz? Promyk nadziei pojawił się w spojrzeniu dziewczyny, a potem bez dodatkowych słów pozwoliła Naiv wrócić do domu. Wreszcie mogła coś zjeść. Zrobiła sobie jajka na toście i z radosnym głosem pogodynki w tle, chrupała porządne śniadanie. Nie miała wyrzutów sumienia, że nawet nie rozważała skorzystania z zaproszenia. Życie samotniczki było dla niej wygodne i niezobowiązujące społecznie. Fakt, unikała kontaktów z innymi i nie wiedziała, dlaczego - w końcu amnezja wyrwała ogromny kawał z jej życia - ale czuła, że właśnie tak może żyć najswobodniej. Niewygodne szturchnięcia drugiej świadomości czuła niemal fizycznie, gdy usiadła w fotelu obok półki na książki. Idź! - Nie. No idź! - Nie chcę. Ale co ci szkodzi? Naiv milczała. Chcesz iść. - Nie. Widzę, że chcesz. - Przestań. Jak masz się tutaj odnaleźć, jeśli się zamykasz na wszystkich? - Nie zamykam się. Jak paszcza hipopotama - porównała podświadomość - z kłapnięciem! - zachichotała, wyśmiewając. Naiv się zdenerwowała. Super. Denerwuje się, kłócąc się sama ze sobą. Doskonały przykład zdrowego rozsądku, nie ma co. No idź - mówiła łagodniej. Naiv westchnęła. - Niech będzie... TAK! - zawołała zwycięsko. Naiv mimowolnie się uśmiechnęła. Podniosła głowę i w tej samej chwili ujrzała za oknem młodego mężczyznę w koszuli w czerwono-czarną kratę, uśmiechającego się do niej z uniesioną dłonią z zamiarem zapukania. Kiedy go dostrzegła, uśmiechnął się szerzej. Pomachał. Drugi raz w ciągu dnia spaliła buraka. Nie ukryje się. Już ją widział. Nie może udawać, że go nie zauważyła, skoro spojrzała mu już w oczy. Szlag. Podniosła się powoli z fotela i podeszła do drzwi. Mężczyzna ruszył równolegle z nią i, kiedy otwarła drzwi, stał tam z łagodnym uśmiechem. Jeśli cokolwiek słyszał, nie dawał tego po sobie poznać. - Przepraszam - zaczął - czy mogę skorzystać z telefonu? Mój padł. - Wyciągnął go jako dowód. - Pech chciał, że mam awarię hydrauliki. - Wskazał złożoną pięścią z wyciągniętym kciukiem dom obok. Genialnie, pomyślała, sąsiad. Naiv, nawet jakby potrzebował jej ręki albo nogi, oddałaby je, aby jak najszybciej sobie poszedł. Chciała zapaść się pod ziemię, ale wyjęła pośpiesznie komórkę z kieszeni spodni, prawie wypuszczając go z dłoni. Odblokowała telefon, wybrała klawiaturę numeryczną i podała mu go. Wykonał krótkie połączenie do usług, których numer miał zapisany na kartce i oddał jej smartfona. - Dziękuję bardzo. - Nie ma sprawy. - Do zobaczenia. - Um... Tak... - Nawet nie miała odwagi spojrzeć mu w twarz. Zszedł z werandy i poszedł do domku na końcu uliczki. Zniknął za drzwiami. Schowała twarz w dłoniach, kręcąc głową i wróciła do salonu. Usiadła z powrotem przy oknie, sięgając po książkę poczuła powiew na karku. Odwróciła się. Okno było odsunięte na kilka centymetrów. Dobrze, że nie było nikogo, kto mógłby zobaczyć jak czubek głowy paruje jej ze wstydu. Spis treści: Wstęp o projekcie "Ciężkie jest życie Simulacji..." Rozdział 1. Rozdział 2.358Views7likes0Commentsszkolny czas - garść ciekawostek i porad na temat dodatku LICEALNE LATA
"Licealne lata" to dodatek, który skupia się na nastolatkach. Dzięki niemu możemy znacznie bardziej przeżywać okres nastoletni wraz z naszymi simami i być z nimi dosłownie przez cały czas - dodatek umożliwia nam nawet uczestniczenie wraz z naszymi simami w zajęciach szkolnych. Jest to niewątpliwie mega ciekawa i główna opcja dodatku. Ja zawsze chciałem zobaczyć jak wygląda simowa szkoła - dzięki rozszerzeniu "Licealne lata" jest to wreszcie możliwe. Dodatek daje nam nowe otoczenie - miasteczko Copperdale. A wraz z nim nową, ważną parcelę - Liceum Copperdale. Nowe otoczenie dzieli się na 3 dzielnice: a) Rockridge Heights - najważniejsza dzielnica wszystkich licealistów z Liceum Copperdale, dużym boiskiem sportowym i audytorium, b) Prescott Square - centralny plac w którym uczniowie mogą spędzić czas w second handzie (nowa parcela) przygotowując dla siebie nową modną kreację oraz popijając bubble tea, w dzielnicy znajduje się także biblioteka gdzie wraz z przyjaciółmi można uczyć się do sprawdzianów, c) Plumbite Cove - moja ulubiona dzielnica z parkiem rozrywki, simowie mogą przejechać się na diabelskim młynie, odwiedzić tunel miłości lub dom strachów a także zrobić sobie zdjęcie w fotobudce. Idealne miejsce na randkę lub spotkanie z przyjaciółmi. Miejsce często wybierane przez simów jako afterparty po balu maturalnym 🙂 W Chwiejnym Parku nieopodal wesołego miasteczka znajduje się tzw. niestabilna skała, z którą warto zrobić sobie zdjęcie 🙂 ciekawostka: jeśli udamy się do najbardziej wysuniętego na wschód punktu Prescott Square - tuż przy wodzie zobaczymy starą zniszczoną drewanianą chatkę, spędzając tam trochę czasu na werandzie pojawi się duch założyciela Copperdale - Jaspera Prescotta. Nie da się podjąć z nim żadnej interakcji, pojawia się rzadko i tylko na krótką chwilę. Licealne życie naszych simów jest bardzo bogate w nowe doświadczenia, można doświadczyć nastoletniej miłości, dołączyć do drużyny cheerleaderskiej lub piłkarskiej. Simowie, którzy nie są zainteresowani sportem mogą zapisać się np. na zajęcia szachowe. Liceum oferuje naprawdę mnóstwo fajnych opcji i wzbogaca rozgrywkę. W znajdującym się nieopodal liceum audytoriom, oprócz balu maturalnego, organizowane są np. targi pracy - bardzo ciekawy pomysł, simowie mogą porozmawiać z przedstawicielami różnych zawodów planując już swoją przyszłą karierę 🙂 "Licealne lata" idealnie łączą się z dodatkiem "Uniwersytet" - polecam mieć oba. Głównie dlatego, że wybitnie uzdolnieni simowie mają możliwość ukończenia szkoły w trybie przyspieszonym (aby to zrobić należy użyć komputera i wybrać opcję "ukończ szkołę w trybie przyspieszonym" używając wcześniej zakładki "szkoła średnia". Często jest też tak, że sam dyrektor proponuje nam tę możliwość. Jeśli skorzystamy z tej opcji i mamy też dodatek "Uniwersytet" - możemy wcześniej rozpocząć studia (już w wieku nastoletnim). Dzięki temu nie tracimy całego okresu młodej dorosłości na studiowanie. A więc warto aby nasz sim miał dobre wyniki w liceum - polecam 🙂 Poniżej kilka zdjęć nowego otoczenia i Liceum Cooperdale 🙂 (na ostatnim zdjęciu duch Jaspera)512Views6likes0CommentsZ serii... "Ciężkie jest życie Simulacji..." Rozdział 1.
Rozdział 1. Naiv wtargała swoją walizkę na werandę i westchnęła ciężko. Podróż z jej starego domu była długa i męcząca. Marzyła o kubku zielonej herbaty i dobrej książce na nowej kanapie, ale najpierw musiała dostać się do środka. - Klucz... klucz... - powiedziała do siebie, przetrząsając kieszenie płaszcza. Klucz dostała od poprzedniego właściciela kilka dni wcześniej, więc pamiętała, że schowała go w miejscu, gdzie łatwo zostanie odnaleziony, ale najwyraźniej gdzieś musiała go przerzucić. - Świetnie... - jęknęła i usiadła na schodach obok walizki i w tym momencie poczuła coś małego i twardego na pośladku. Odrzuciła część płaszcza i wyciągnęła z tylnej kieszeni klucz do drzwi. Pospiesznie wstała i otworzyła nowy dom. Pociągnęła za sobą walizkę i weszła do środka. Jej oczom ukazał się przytulny nieduży salonik połączony półścianką z kuchnią. Po prawej pod ścianą był mały telewizor na etażerce, obok liściasty kwiat, a przed nim dwuosobowa sofa. Za sofą lampa oświetlała salon i drewniany stolik z dwoma krzesłami przed półścianką. Po lewej stronie od wejścia stał wieszak, na którym Naiv zawiesiła swój płaszcz. Pod prostopadłą ścianą stała mała półka na książki i fotel oświetlony lampką z sufitu. Najwyraźniej poprzedni właściciel również lubił książki. Za półścianką mała kuchnia miała podstawowe wyposażenie. Na blacie dodatkowo stał stojak z nożami, łopatki do gotowania, a obok zlewu papierowe ręczniki i misa na owoce. W szafkach nad kuchenką znajdowały się talerze i kubki. Miło ze strony poprzedniego właściciela, że zostawił meble i kilka naczyń. Przy jej aktualnym budżecie nie była pewna czy potrafiłaby wyposażyć dom. Po lewej i po prawej stronie na końcu pomieszczenia były jeszcze drzwi. Naiv zostawiła walizkę w salonie i weszła do pomieszczenia po prawej. Znalazła łazienkę. Jak oczekiwała, tutaj też coś zostało. Nie licząc prysznica, muszli i umywalki, było też lustro nad umywalką, obok blat z koszykiem na artykuły kąpielowe i kosz na pranie. Znajdował się tu również wieszak na ręcznik i rolety do zasłaniania okien. Uzupełni łazienkę o swoje przybory później. Wróciła do salonu i, zabierając ze sobą walizkę, podeszła do drzwi na prawo. Jak podejrzewała, znalazła się w sypialni. Łóżko było duże, podwójne, obok stojąca lampa pokojowa. Światło na suficie nie działało, kiedy wcisnęła przełącznik obok drzwi. - Trudno, na razie wystarczy lampa - mruknęła do siebie cicho i podeszła do komody. Leżały na niej książki i jakaś ozdobna ramka z motylem. Dopiero po chwili zorientowała się, że obok komody stała skrzynia. Z zaciekawieniem otworzyła ją i kiedy bez oporu wieko się otworzyło, nie znalazła tam w sumie nic. Czarna skrzynia z białymi ornamentami była pusta. Zachichotała lekko. - A czego się podziewałaś? - zaśmiała się z samej siebie. Nie szkodzi, czymś ją pewnie i tak w końcu uzupełni. Rozpakowała się szybko, ale rzeczy też nie miała zbyt wiele. Z poprzednim domu niewiele spędzała czasu, a przynajmniej na to właśnie wyglądało, bo Naiv ze swojego dawnego życia niczego nie pamiętała. Jej pierwsze wspomnienie to sufit z jasnymi lampami. Obudziła się wtedy w szpitalnym łóżku i lekarz powiedział jej, że doznała poważnego wypadku. Kości udało się poskładać do kupy, ale pamięci już nie. Podobno nikt jej nie odwiedzał, kiedy była w śpiączce, a potem do szpitala przyjechał ktoś, kto wręczył jej kopertę, w której było wypowiedzenie z jakiejś dorywczej pracy i ostatnia wypłata. O tym, gdzie wcześniej mieszkała dowiedziała się z dokumentów szpitalnych, bo w systemie mieli w zasadzie wszystkie jej dane. Nie potrafiła jednak spędzić w tamtym mieszkaniu dłużej niż kilka dni. Po prostu czuła się nieswojo. Rozwiązała umowę z właścicielem mieszkania, a odzyskała kaucję tylko dzięki błaganiom i wyjaśnieniom, dlaczego znikła na wiele tygodni. Ostatecznie kupiła ten właśnie dom. Kosztował niewiele, a i sam właściciel wyglądał, jakby zależało mu na szybkim pozbyciu się nieruchomości, więc Naiv nie pytała. Usiadła w fotelu obok półki na książki w salonie i przejrzała dostępne w niej tytuły. Głównie fantasy i w większości pełne serie. Gdyby to ona opuszczała ten dom, na pewno nie zostawiłaby tak cennego dobytku. Tak, Naiv uwielbiała fantasy. Nienawidziła za to romansów. Wybrała jakiś pierwszy tom z cyklu, którego tytuł nic jej nie mówił i zaczęła czytać. Niemal natychmiast opowieść ją wciągnęła. Po kilku godzinach odłożyła kilkusetstronicową książkę w pełni przeczytaną i z radością powspominała jej wydarzenia i opisaną przygodę. Z ekscytacją sięgnęła do półki po następny tom, ale się opamiętała. Kochała książki i zawsze chciała mieć ich jak najwięcej, ale żeby je mieć, trzeba mieć pieniądze, a żeby mieć pieniądze, trzeba mieć pracę. Westchnęła. Nie było co przedłużać nieuniknionego. Wyciągnęła telefon i zaczęła przeszukiwać oferty pracy. Nie znalazła w starym mieszkaniu dyplomów ani certyfikatów, a jedynie świadectwo ukończenia szkoły średniej. To nie otwierało przed nią zbyt wielu ścieżek kariery, ale pozwalało podjąć kilka prac dorywczych. Zaaplikowała do kilku miejsc i wróciła do rozkoszowania się fabułą kolejnej książki. Około godzinę później dostała telefon z informacją, że chętnie przyjmą ją na stanowisko baristy. Tak też - bez nawet rozmowy wstępnej - została z łatwością zatrudniona. - Widocznie są zdesperowani - skomentowała, kiedy się rozłączyła i wróciła z powrotem do powieści. Resztę popołudnia spędziła dość leniwie, zmieniając tylko miejsce czytania i dolewając sobie co jakiś czas herbaty. Zgłodniała blisko wieczoru. Wyszła zatem z domu i ruszyła w poszukiwaniu jakiegoś sklepu. Skręciła chodnikiem w lewo i powoli idąc, rozglądała się dookoła. Zobaczyła ścieżkę prowadzącą między budynkami. - Co mi tam. - Wzruszyła ramionami i ruszyła dróżką. A nuż znalazła skrót? Nigdy się nie dowie, dopóki tamtędy nie przejdzie. Po chwili dotarła do skrzyżowania ścieżek. W lewo prowadziła do łowiska, a z prawej strony w oddali promień słońca oświetlił tabliczkę z rysunkiem warzywa stojącą przy drewnianym płocie. Uśmiechnęła się i ruszyła w tamtą stronę. Za płotem dostrzegła mały ogród, który plewiła młoda dziewczyna wiekiem zbliżona do Naiv. - Dzień dobry - przywitała się. - Przepraszam, nie wiedziałam, że to prywatny teren. Długowłosa blondynka z warkoczem odwróciła się do niej i z radosnym uśmiechem podniosła się z kolan. - Ależ skąd! - powiedziała wesołym głosem, otrzepując ubrania z ziemi. - Co prawda, ktoś to kiedyś zasadził, ale wszyscy mieszkańcy mogą korzystać z tych plonów. - Uśmiechnęła się. - Oczywiście pod warunkiem, że każdy korzystający z ogrodu zadba o rośliny - dodała dziarskim tonem, ale roześmiała się po chwili. Naiv spojrzała na nią mniej niepewnie, ale nadal z dystansem. Nawiązywanie kontaktów społecznych, to nie był jej konik. - Jestem Summer. - Dziewczyna przedstawiła się, wyciągając dłoń w rękawiczce ogrodniczej na przywitanie. Naiv spojrzała na nią z wahaniem. - Och! Wybacz! - Znowu się zaśmiała i zdjęła rękawiczkę. Ponownie wyciągnęła dłoń. Tak naprawdę nie przeszkadzała jej rękawiczka, ale sam kontakt. Nie chcąc jednak wyjść na antyspołeczną wariatkę, uścisnęła rękę dziewczyny. - Naiv. - Interesujesz się ogrodnictwem? - zapytała Summer, zakładając rękawiczkę z powrotem. - Um... Nieszczególnie... - przyznała szczerze Naiv. - Spodziewałam się tutaj znaleźć sklep. Summer wybuchła rozbawionym, ale uprzejmym śmiechem. - Nie, nie. Nie mamy tutaj sklepu. Naiv uniosła brwi w zdziwieniu, a potem je zmarszczyła. - Ten ogród to wszystko, co macie? - Teoretycznie tak - odpowiedziała Summer, odrzucając warkocz za plecy. - Większość zakupów robimy w innym mieście. To mała miejscowość i jak dotąd nikomu nie wyszedł interes sklepowy, więc nikt już o tym nie myśli. Naiv przekrzywiła głowę w zastanowieniu. Małe miejscowości mają przynajmniej jeden mały sklepik. Jaką zapchloną dziurą musi być to miejsce, żeby nawet tego nie było? Z myśli wyrwało ją burczenie w brzuchu. Na ten dźwięk blondynka znowu radośnie się zaśmiała. - Weź, czego potrzebujesz. - Wskazała na krzaki z roślinami. - Nie jestem pewna... - zawahała się Naiv. - Przyjechałam tutaj dopiero dzisiaj. Chyba mi nie wypada tak po prostu coś wziąć. - Potraktuj to jak prezent powitalny - oznajmiła Summer z uśmiechem od ucha do ucha. Schyliła się po jeden z koszyków, których Naiv wcześniej nie zauważyła i podała nowoprzybyłej. - Śmiało! - zachęciła gestem. - Zrywaj, ile zechcesz. - Nie mam jak się odwdzięczyć - powiedziała, patrząc na wręczony koszyk i wspominając drobne w portfelu - i nie znam się na roślinach. - Wystarczy, że od czasu do czasu przegonisz dzieciaki, które lubią grać tutaj w piłkę, jeśli będziesz w pobliżu lub wyrwiesz kilka chwastów, gdy jakieś zauważysz. - Summer wesoło się uśmiechnęła. Naiv kiwnęła głową. Była częściowo zadowolona, że nie wymagało się od niej większego wysiłku, ale czuła też, że teraz, jeśli czegoś nie zrobi w ramach zapłaty, będzie postrzegana jak pasożyt. Pomyśli o tym później. Uśmiechnęła się lekko do nowej znajomej i zerwała kilka roślin do koszyka. Była pod wrażeniem jak ładne i dorodne były plony. - Dziękuję - powiedziała do Summer. - Nie ma za co - dziewczyna machnęła ręką. - Jakbyś czegoś potrzebowała, to mieszkam tutaj. - Wskazała palcem na dom niedaleko. Naiv wyrwało się ciche "Och..." - Hm? - Summer spojrzała na nią. Naiv patrzyła teraz na swój nowy dom obok i Summer się domyśliła, całkiem ignorując tamtą reakcję. - Jesteśmy sąsiadkami! - zawołała wesoło. Naiv lekko podskoczyła na to głośne dość poruszenie, ale i informację, że ta wesoła, nad wyraz energiczna dziewczyna mieszkała dosłownie o rzut kamieniem od niej. W duchu westchnęła bardzo ciężko. - Na to wygląda - próbowała nie dać po sobie poznać, że nie cieszy jej ta wiadomość. - Będę się zbierać. - Jasne. - Summer kiwnęła entuzjastycznie głową, a w jej oczach aż błyszczała ekscytacja. Kiedy Naiv oddaliła się od ogrodu, usłyszała jak dziewczyna ją woła. - Hej, Naiv! - Odwróciła się. - Witaj w Wierzbowej Zatoczce! - Machała energicznie ręką w rękawiczce. Bez podniecenia Naiv odmachała do niej i westchnęła ciężko, kiedy zniknęła z pola widzenia tamtej. Żołądek odpowiedział jej burknięciem. - Tak, tak... Już - napomknęła go, jakby miał własną świadomość. - Zaraz cię nakarmię. Wróciła do domu. Zostawiła koszyk z warzywami na blacie w kuchni i poszła do łazienki. Przemyła twarz zimną wodą, zmywając całą radość wylaną na nią przez Summer, jakby była zaraźliwa, i wróciła do kuchni. Umyła w kuchennym zlewie warzywa. Chwyciła deskę, nóż ze stojaka i wzięła się za robienie kolacji. Zaczęła kroić pomidory w kostkę. - Jak można być tak głośnym... - powiedziała do siebie, wspominając rozmowę z nową sąsiadką. Mimo, że dziewczyna niczego jej nie zrobiła, Naiv czuła się intensywnie niezręcznie w towarzystwie Summer. Nie potrafiła tego wyjaśnić. Nie chciała myśleć o niej źle. Po prostu instynkt nakazywał jej unikać blondynki. W zamyśleniu przesunęła nóż zbyt blisko palców i ciachnęła się ostrzem. Krzyknęła bardziej z zaskoczenia niż bólu, bo zbytnio się rozproszyła. Syknęła i włożyła palec do ust, czując metaliczny posmak, ale skaleczenie nie było głębokie. Po chwili wróciła do krojenia. Kostki pomidorów były gotowe. Rozerwała liście sałaty na kawałki, pokroiła ogórki i cebulę i wszystko wrzuciła do głębokiej miski. Przyprawiła solą i pieprzem, zamieszała i nałożyła sobie do miseczki. Sałatka warzywna wyglądała dość normalnie. Usiadła z nią przy stoliku i zaczęła jeść. Nie rozprysła w jej ustach wachlarzem smaków, ale dało się zjeść. W ciszy skończyła posiłek i umyła naczynia. Wieczór był jeszcze wczesny, ale zwalczyła nagłą chęć na ciąg dalszy książki i poszła pod prysznic. Następnie czysta i zrelaksowana poszła do sypialni. Następnego dnia miała rozpocząć pierwszy dzień w nowej pracy jako baristka, więc chciała się porządnie wyspać, aby chłonąć dobrze nowe informacje i lepiej skupić się na nauce umiejętności. Jak tylko położyła głowę na poduszce, natychmiast zapadła w sen, regenerując się przed kolejnym wyzwaniem w nowym miejscu. I tak minął jej pierwszy dzień w nowym domu w Wierzbowej Zatoczce. Spis treści: Wstęp o projekcie "Ciężkie jest życie Simulacji..." Rozdział 1. Rozdział 2.345Views4likes0Commentszdobywając wiedzę - garść ciekawostek i porad na temat dodatku UNIWERSYTET
Tym razem kilka słów o nauce w The Sims 4 czyli najciekawsze informacje o dodatku "Uniwersytet". Super, że wyszedł dodatek który umożliwia Simom podjęcie studiów i posmakowanie studenckiego życia. Wraz z dodatkiem mamy piękne nowe otoczenie Britechester, które jest podzielone na 3 główne dzielnice: a) Gibbs Hill - można powiedzieć, że centralna dzielnica - znajdująca się pomiędzy dwoma kampusami. Najważniejsze parcele to Biblioteka pod Laurami i Pub Papryczka, czyli dwa miejsca w których każdy student spędza chyba najwięcej czasu 🙂 b) Instytut Foxbury - nowoczesna uczelnia, w której lepiej podjąć naukę jeśli zamierza się studiować nauki ścisłe, oferuje bowiem kierunki prestiżowe związane głównie z naukami ścisłymi tj. fizyka czy informatyka, c) Instytut Britechester - uczelnia bardziej tradycyjna, na której lepiej podjąć naukę jeśli wasz sim zamierza studiować nauki humanistyczne tj. aktorstwo czy historię. Uczelnia oferuje bowiem te kierunki w wersji prestiżowej. Ciekawostka: opis Instytutu Britchester dostępny z widoku otoczenia mówi, że uczelnia została założona przez Felixa Psydeda, który jak ustaliłem, podobno nawiedza kampus uczelni (mi osobiście nigdy nie udało się go spotkać w rozgrywce ale może to jeszcze przede mną). W internecie napotkałem na filmiki i zdjęcia graczy, którzy rzeczyiwiście go spotkali. Dowiedziałem się, że jego imię oznacza z łaciny "szczęście" a on sam umarł ze śmiechu w wieku dorosłym. Opis mówi także, że Felix był znany ze swojej pasji do uczenia się. Każdy z kierunków związany jest bezpośrednio z kilkoma z karier dostępnych w rozgrywce i ukończenie go pomaga simom rozpocząć tę karierę od znacznie wyższego stanowiska. Przedstawiam listę wszystkich dostępnych kierunków wraz z wybranymi przykładami karier, na które wpływają: a) historia - prawnik, polityk b) historia sztuki - krytyk, autor c) psychologia - policjant, edukator d) literatura - prawnik, autor e) komunikacja - biznesmen, polityk f) aktorstwo / sztuki teatralne - aktor, artysta sceniczny g) sztuka kulinarna - krytyk, kucharz h) sztuki piękne - malarz, ogrodnik i) łotrostwo - przestępca, tajny agent j) fizyka - inżynier, astronauta k) biologia - ekolog, lekarz l) ekonomia - biznesmen, edukator m) informatyka - guru techniki, przestępca Wymieniłem jedynie po 2 przykłady do każdej kariery aby rozjaśnić jak działa ten mechanizm, karier związanych z danym kierunkiem jest więcej - będą one wypisane podczas rozgrywki gdy zaczniecie wysyłać swojego sima na studia. Zaskoczył mnie kierunek łotrostwo - w prawdziwym życiu nie da się studiować przestępczości ale pamiętajmy, że The Sims 4 nie jest podręcznikiem prawdziwego życia tylko o wiele ciekawszą jego wersją i moim zdaniem bardzo fajnie, że pojawił się taki kierunek. Aby ukończyć studia należy zaliczyć 12 kursów na danym kierunku, maksymalnie możemy wybrać 4 kursy na 1 semestr, 1 semestr trwa tydzień simowego życia - a więc najkrócej wasz sim będzie studiował 3 tygodnie (a jeśli będzie musiał poprawiać jakiś kurs to może się to nawet wydłużyć). To moim zdaniem za długo (szczególnie jeśli mamy ustawioną normalną długość życia simów) 3 tygodnie ich życia to prawie cały okres młodej dorosłości. To było powodem dla którego często odpuszczałem sobie studiowanie bo w tym czasie można już skupić się na karierze zaczynając ją od podstaw. Nie twierdzę oczywiście, że studenckie życie nie jest ciekawe - imprezy, wydarzenia na kampusach, zawieranie nowych studenckich znajomości - to wszystko jest warte spędzenia na studiach wielu dni natomiast mimo wszystko ciężko było mi poświęcić cały 1 etap życia. Aż tu nagle twórcy simsów przybyli z rozwiązaniem tego problemu wprowadzając dodatek "Licealne lata" - mając zarówno "Uniwersytet" jak i "Licealne lata" nasz sim może rozpocząć studia już jako nastolatek (pod warunkiem, że wykaże się wybitnymi wynikami podczas nauki w liceum i dyrektor pozwoli mu ukończyć szkołę w trybie przyspieszonym). Jest to mega fajny pomysł i polecam każdemu posiadanie obu tych dodatków. Idealnie do siebie pasują, skupiają się na nauce i uzupełniają się pod wieloma względami. Ciekawostki ze studenckiego życia naszych simów: a) tajne stowarzyszenie - wybierając się do wspomnianego wcześniej baru papryczka - za parcelą baru możemy dostrzec stare ruiny. Jeśli wybierzemy się tam w nocy spotkamy grupę simów w długich granatowych szatach stojących w kręgu przy jednym z kamieni. Podejmując z nimi interakcję szybko ich spłoszymy, oszukają nas że są członkami kółka naukowego i uciekną w popłochu. Jeśli chcemy do nich dołączyć należy złożyć ofiarę klikając na główny posąg na kampusie. Jeśli to zrobimy w nocy przyjdzie do nas jeden z członków stowarzyszenia i zaproponuje nam przyłączenie się. O tym co będzie dalej nie piszę aby nie spoilerować bo temat jest bardzo ciekawy, każdy sam powinien odkryć tajemnice stowarzyszenia 🙂 b) oprócz chodzenia na wykłady, po kliknięciu na budynki sal wykładowych na terenie kampusu możemy także udzielać korepetycji (pod warunkiem, że mamy mocno rozwiniętą umiejętność, której chcemy uczyć innych) oraz "wziąć udział w lekcji z umiejętnośći praktycznych" - zazwyczaj opcja dostępna jest w godzinach wieczornych. Oznacza że możemy uczyć się nowej umiejętności płacąc odpowiednią ilość simoleonów (chyba 250). Mój sim studiując biologię aby zostać lekarzem - regularnie uczęszczał na lekcje umiejętności praktycznych z zakresu weterynarii i podczas studiów oprócz tego że otrzymał dyplom biologii, miał również maksymalnie rozwiniętą umiejętność weterynarii i mógł być lekarzem zarówno simów jak i zwierząt. Tradycyjnie podkreślam, że jest to tylko garść informacji, które moim zdaniem warto wiedzieć, a które niekoniecznie są oczywiste, jeśli macie jakieś pytania - piszcie śmiało w komentarzach. Zachęcam też do dzielenia się swoimi przygodami z czasu studiowania w The Sims 4 i własnymi odkrytymi ciekawostkami. Poniżej porcja zdjęć nowego otoczenia i ciekawych wydarzeń związanych z rozgrywką The Sims 4 Uniwersytet.889Views6likes2Comments