Zalosne oszustwo. Jaki jest sens budowania czegokolwiek, starania sie, kiedy gra w jawny sposob robi mnie w konia? ZA KAZDYM jednym razem zaczynam FUT champions, wbijam 5:0/6:1 fajnie. I potem 3 mecze, wygrywam na poczatku, a potem "Suprajs" ping 40 - "mozesz pomarzyc". Ja wiem, to tylko gra etc. Ale serio....to jest bezsilnosc po prostu. Nie masz wplywu na nic....bo teraz przegrasz - nara. I patrzysz na goscia co gra dno i wali Cie 5:0 bo Twoi pilkarze biegaja(przepraszam, czolgaja sie) Bog wie gdzie, nie potrafia podac. Kopnac. Przesuwaja se linie i pozycje gdzie chca. Poezja.